Archiwum 17 stycznia 2004


sty 17 2004 Aleksandra Tatarczuk
Komentarze: 0

XXX

 

Wczoraj

Anioł Stróż

przeniósł mnie

na skrzydłach

ponad ciemnymi myślami

na pola elizejskiej ciszy

Dziś

musiałam użyć

szczotki do ubrań

by strzepać z siebie

pióra

 

Piosenka turystyczna

 

Dawno już nie ma

w tej piosence

ciepłej herbaty

która koiła wędrowców

Świerkowe ognisko

straciło swój zapach

Harcerze

pochowali się

w wirtualnym świecie

pokęmonów

Wolą zadymiony pub

nad (realny swą wilgocią) namiot

 

Rozstroiły się gitary

rozdarły śpiewniki

stanice opustoszały

las nie szumi

o ognisku

kniejach

Tylko radio

naiwnie gra

 że „Jesteś szalona...”

Modlitwa dzisiejsza

 

Dzięki Panie

za pogodny dzień

(w pełnym słońcu

efektu szklarniowego)

 

Dzięki Ci

za łaski i błogosławieństwa

(szybkiej śmierci

na polach marsowych)

 

Wybacz

że zgrzeszyłam

(nie żałuję

nie czuję skruchy)

 

Obdarz

szczęściem, opieką

(pieniędzmi)

miłością

(i by inni mieli gorzej)

 

Ojcze nasz...

Zdrowaś Mario...

Duchu Święty...

(mam Was...)

 

Amen

(nareszcie)

Parwnane*

 

Tak bardzo

chciałabym wznieść się

ponad marami

czadoru

Biegać boso

nie będąc potępioną

ku chwale Allacha

 

Słabi mężczyźni

ukryliście nas daleko

Boicie się naszych spojrzeń

Tak łatwo

przyjmujecie jabłka

 

Motylu

leć do nieba!

Przynieś mi kawałek...

wolności

 

*po awgańsku – motyl, tamtejszy symbol wolności

Aleksandra Tatarczuk -LO 1 w Lęborku (17.01.2004)

odwiedź Fakty Młodych http://www.faktymlodych.republika.pl

Lęborskie Fakty http://www.leborskiefakty.republika.pl

 

monika_lebork : :